Przeskocz do treści

Informacje o leasingu

Na starcie trzeba dokładnie powiedzieć, czym w ogóle jest leasingowanie. A zatem jest on umową, którą podpisują pomiędzy sobą klient posiadający firmę oraz firma leasingowa, która jest skłonna sfinansować życzenie przedsiębiorcy. Oczywiście, podpisanie umowy na leasing jest częścią finalizującą wcześniejsze transakcje. Co najważniejsze, finansujący musi szczegółowo sprawdzić leasingobiorcę. Co sprawdza? Na początku to, czy klient zgłaszający się po leasing na pewno prowadzi firmę i czy ta firma nie jest zamknięta. Następnie niezbędne jest potwierdzenie, czy działalność gospodarcza przynosi dochody. Dlatego przedsiębiorca ma konieczność dostarczyć określone dokumenty. Przedsiębiorstwo leasingowe musi przede wszystkim mieć potwierdzenie, że zarobi, tego finansowania nie przekazuje się charytatywnie. A pewnym jest, że klient nie generujący przychodów, nie będzie w stanie płacić rat leasingowych i okaże się problematyczny. Nie może także zalegać z wpłatami do Urzędu Skarbowego oraz ZUS-u. Jeśli wszystko jest OK i opinia wystawiona przez leasingodawcę jest pozytywna, to można przystąpić do okazania środka trwałego, który klient chce, by był leasingowany i do podpisania umowy.

Plusy i minusy

Rozpocznijmy od faktów za leasingiem, gdyż tych jest zdecydowanie więcej. Na potrzeby tego artykułu analizie poddamy leasing operacyjny. Jako pierwsza zaleta, bez jednej sporej opłaty, jak w przypadku kupowania bez finansowania, leasingprzedsiębiorca dostaje nowiutki sprzęt do wykorzystywania. W przypadku optymalnie rozłożonych płatności, ani wpłata wstępna ani wykup nie będą duże. Raty i wpłatę wstępną wpisuje się w koszty firmy, co zaniża podatek dochodowy. Podatek VAT natomiast opłaca się od pojedynczej raty leasingu oddzielnie, dzięki czemu nie będzie zbyt dotkliwy. Przedsiębiorca ma prawo odliczyć nawet całość podatku VAT, jeśli leasingowany przedmiot jest użytkowany w pełni na zadania firmowe i można tego dowieść w przypadku kontroli. Leasing daje możliwość na świetną optymalizację podatkową. Jeśli mówimy o wadach, to na pewno można do nich wliczyć dodatkowe opłaty. Znajdziemy je w Tabeli Opłat i Prowizji i mogą być przykładowo takie w sytuacji stłuczki, leasingodawca będzie zobowiązana udostępnić dane policji i za to zostanie klientowi wystawiona faktura.